Witaj Aniu! Jestem oczarowana Twoim fotograficznym blogiem. Przecudne zdjęcia. Owszem, byłam w Niemczech przez dwa tygodnie. W pierwszym tygodniu w deszczu zwiedzaliśmy Hesję a w drugim wędrowaliśmy po Nadrenii... Mimo niepogody mamy miłe wspomnienia. Chociaż jestem też zła na siebie...Wymieniałam załadowaną kartę z aparatu fot. i po prostu zgubiłam ją. Nie mam pojęcia co się z nią stało. Nie przywiozłam jej do domu... Pozdrawiam serdecznie:)
Tak bywa Łucjo, ale jesteś bogatsza o kolejne doświadczenia. Zobaczenie na żywo wszystkich zabytków i roślinności, ludzi, uliczek jest niesamowite. Więc nie przejmuj się. wrócisz w to miejsce i wtedy nam pokażesz. Pozdrawiam
cudne widoki :))
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca. Urzekły mnie szczególnie zdjęcia traw i ten kamienny mur...
OdpowiedzUsuń:), psisko zadowolone :D
OdpowiedzUsuńWybiegane, zadowolone z kąpieli w rzece.
UsuńPiesek się wyhasał :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe obrazy nieokiełznanej rzeki. Psina urocza. Pozdrawiam Monika :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu!
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana Twoim fotograficznym blogiem.
Przecudne zdjęcia.
Owszem, byłam w Niemczech przez dwa tygodnie.
W pierwszym tygodniu w deszczu zwiedzaliśmy Hesję a w drugim wędrowaliśmy po Nadrenii...
Mimo niepogody mamy miłe wspomnienia.
Chociaż jestem też zła na siebie...Wymieniałam załadowaną kartę z aparatu fot. i po prostu zgubiłam ją.
Nie mam pojęcia co się z nią stało. Nie przywiozłam jej do domu...
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak bywa Łucjo, ale jesteś bogatsza o kolejne doświadczenia. Zobaczenie na żywo wszystkich zabytków i roślinności, ludzi, uliczek jest niesamowite. Więc nie przejmuj się. wrócisz w to miejsce i wtedy nam pokażesz. Pozdrawiam
Usuń
OdpowiedzUsuńHello, ankaskakanka.
Attractive works.
You are the excellent artist.
I thank for your usual and hearty support.
Have a good day.
From Japan, ruma ❀
Wspaniałe widoki i przystojny czarny model ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne fotki-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń